Menu Zamknij

Czy wiesz, co to są ogrody deszczowe

Czy wiesz, co to są ogrody deszczowe

W naszym zabetonowanym świecie, gdzie króluje kostka brukowa i asfalt, każdy skrawek zieleni jest na wagę złota. Jednym ze sposób na ratowanie ekosystemów w naszym otoczeniu są ogrody deszczowe.

Jeszcze dwadzieścia czy trzydzieści lat temu miasta wyglądały trochę inaczej. Było w nich dużo więcej zielni, trawników, skwerów z krzewami i drzewami. Niestety, w pewnym momencie pojawiła się moda na zastępowanie zieleńców kostką brukową, płytami chodnikowymi i asfaltem. Argumenty były różne – „mniej błota”, „łatwiejsze dbanie o czystość”, „mniej pyłków i alergenów”. Zwolennicy „betonozy” prześcigali się w pomysłach.

Nikt jednak nie wziął po uwagę tego, że wraz ze wzrostem metrów kwadratowych betonu, rośnie także temperatura otoczenia. Nagrzany asfalt oddaje ciepło, co szczególnie czuć latem na placach czy rynkach wyłożonych szczelnie kostką brukową.

Inny problem to odprowadzanie deszczówki – kiedyś celem było jak najszybsze pozbycie się wody z miast. Szybko okazało się, że w zabetonowanych miastach deszczówka nie ma gdzie wsiąkać – albo trafi do kanałów, albo rozleje się po ulicach i chodnikach.

Natura szybko zweryfikowała nietrafione pomysły. Na szczęście jest szansa powrotu do normalności.

Ogrody deszczowe w przestrzeni publicznej

Szansą dla wielu miast są ogrody deszczowe. Mogą to być zarówno wydzielone skwery z nasadzeniami, ale równie dobrze mogą to być duże donice z roślinami. Cel jest zawsze ten sam – stworzenie miejsca, w którym może gromadzić się deszczówka.

Takie ogrody szczególnie sprawdzą się w miejscach, w których zaobserwowano powstawanie dużych kałuż i rozlewisk. Ten fakt można wykorzystać zakładając tam specjalny ogród z bylinami i krzewami.

Zbieraj deszczówkę

Jeśli mieszkasz w domku na wsi lub pod miastem i masz wolny teren do zagospodarowania, to dla ciebie także doskonałym rozwiązaniem jest ogród deszczowy. Wystarczy naprawdę nieduży skrawek ziemi, by powstała naturalna niecka zbierająca wodę z opadów.

Przeczytaj też  Tulipany – symbol wiosny

Oprócz zakładania ogrodów deszczowych warto także pomyśleć o zbieraniu deszczówki. Zastanawiasz się, jak to zrobić? Prosta sprawa, kilka beczek rozstawionych przy rynnach załatwia sprawę.

Jak zabrać się za budowę ogrodu w gruncie

Wbrew pozorom stworzenie gruntowego ogrodu deszczowego nie jest ani trudne, ani kosztowne. Zacznij (najlepiej z grupą pomocników) od wykopania niezbyt głębokiego dołka (max. 80-100 cm) i wyłóż go warstwą drenującą np. żwirem, kruszywem, tłuczoną cegłą. (Jeśli wykop znajduje się blisko fundamentów budynku, trzeba go wcześniej wyizolować folią).

Aby nie zalać terenów w pobliżu, warto pomyśleć o ułożeniu rur drenarskich, które odprowadzą ewentualny nadmiar wody. Ważne jest, żeby system ten wyprowadzał wodę POZA ogród. Po ułożeniu rur należy je zasypać tym samym materiałem, który jest na spodzie.

Kolej na warstwę ziemną, czyli tę, w której będą nasadzone rośliny. Gruboziarnisty piasek z dodatkiem kompostu będzie stanowić idealną bazę dla bylin i krzewów. Następnym krokiem jest już sadzenie roślin i wysypanie wierzchniej warstwy (najlepiej sprawdza się kora).

Do tak przygotowanego ogrodu możemy kierować deszczówkę np. z rynien, suchych potoków czy kanałów.

Zmiana dla mikroklimatu będzie szybko odczuwalna. Prosta rzecz, niewielki nakład sił, a zyskujemy ekologiczną miniłąkę, która nie tylko wspiera obieg wody w środowisku, ale i pięknie wygląda.

Opublikowano wZielono mi

Podobne wpisy